XVII GW 2/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gdańsku z 2025-05-09

Sygn. akt XVII GW 2/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 maja 2025 r.

Sąd Okręgowy w Gdańsku – XVII Wydział Własności Intelektualnej

w składzie

Przewodniczący sędzia Wojciech Midziak

Protokolant st. sekr. sąd. Agnieszka Jama

po rozpoznaniu w dniu 25.04.2025 r. na rozprawie w Gdańsku sprawy

z powództwa (...) sp. z o.o. z siedzibą w K.

przeciwko (...) sp. z o.o. z siedzibą w D.

o naruszenie prawa ochronnego na znak towarowy

oraz

z powództwa

wzajemnego (...) sp. z o.o. z siedzibą w D.

przeciwko (...)sp. z o.o. z siedzibą w K.

o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy

I.  oddala powództwo;

II.  oddala powództwo wzajemne;

III.  znosi koszty procesu wzajemnie między stronami;

IV.  nakazuje powódce (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. zapłacić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 158,60 zł (sto pięćdziesiąt osiem złotych sześćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu połowy wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa;

V.  nakazuje powódce wzajemnej (...) sp. z o.o. z siedzibą w D. zapłacić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 158,60 zł (sto pięćdziesiąt osiem złotych sześćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu połowy wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Sygn. akt XVII GW 2/23

UZASADNIENIE

Pozwem z 30 grudnia 2022 r. skierowanym przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w D. powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. wniosła o:

1.  nakazanie zaniechania pozwanej na podstawie art. 296 ust. 1 w zw. z art. 296 ust. 2 pkt 2 Ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. prawo własności przemysłowej (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1170 – dalej jako p.w.p.), naruszania prawa do słownego znaku towarowego (...), zarejestrowanego w Urzędzie Patentowym RP, nr R. (...) dla towarów z klasy 5 (preparatów farmaceutycznych; suplementów diety; preparatów balsamicznych od użytku medycznego; preparatów leczniczych) polegającego na bezprawnym oferowaniu, reklamowaniu i wprowadzaniu do obrotu kremów (o zastosowaniu leczniczym) oznaczonych oznaczeniem zawierającym element słowny (...), jako towarów identycznych powodujących ryzyko wprowadzenia w błąd odbiorców, poprzez zakazanie pozwanej oferowania, reklamowania i wprowadzania do obrotu w/w towarów;

2.  nakazanie pozwanej, na podstawie art. 296 ust. 1 ( 1 ) w zw. z art. 287 ust. 2 p.w.p., zamieszczenia na jej koszt w terminie 14 dni od uprawomocnienia się wyroku, w następnym numerze czasopisma (...), na stronach nieprzeznaczonych do ogłoszeń, na powierzchni obejmującej co najmniej ¼ strony, czarną czcionką nie mniejszą niż 12 Arial lub Times New Roman, na białym tle, informacji o całości orzeczenia wydanego w niniejszej sprawie, a w razie gdyby pozwana nie wykonała wyroku w tej części w terminie, upoważnienie powódki do zamieszczenia informacji o całości orzeczenia w sposób opisany powyżej na koszt pozwanej;

3.  nakazanie zaniechania pozwanej, na podstawie art. 18 ust. 1 w zw. z art. 10 ust. 1 w zw. z art. 3 ust. 1 Ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 1233 – dalej jako u.z.n.k.) popełniania czynu nieuczciwej konkurencji polegającego na oznaczaniu towarów w postaci kremów (o zastosowaniu leczniczym) wprowadzającym w błąd (w stosunku do oznaczenia (...) używanego przez powódkę dla towarów identycznych/wysoce podobnych) oznaczeniem (...) poprzez zakazanie pozwanej oferowania, reklamowania i wprowadzania do obrotu towarów w postaci kremów (o zastosowaniu leczniczym) z oznaczeniem zawierającym element słowny (...);

4.  nakazanie zaniechania pozwanej, na podstawie art. 18 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 3 ust. 1 u.z.n.k., popełniania czynu nieuczciwej konkurencji polegającego na czerpaniu korzyści z renomy i pozycji rynkowej wypracowanej przez towary oznaczone przez powódkę oznaczeniem (...) poprzez zakazanie pozwanej oferowania, reklamowania i wprowadzania do obrotu towarów w postaci kremów (o zastosowaniu leczniczym) z oznaczeniem zawierającym element słowny (...);

5.  nakazania zaniechania pozwanej, na podstawie art. 18 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 15 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k. popełniania czynu nieuczciwej konkurencji polegającego na utrudnianiu powódce dostępu do rynku i utrudnianiu jej sprzedaży produktu z oznaczeniem (...) poprzez wykorzystywanie uzyskanej wcześniej w ramach współpracy stron wyłączności sprzedaży produktów powódki do aptek oferując aptekom własny, identyczny produkt z podobnym oznaczeniem do produktów powódki, poprzez zakazanie pozwanej oferowania, reklamowania i wprowadzania do obrotu towarów w postaci kremów (o zastosowaniu leczniczym) z oznaczeniem zawierającym element słowny (...);

6.  nakazanie pozwanej usunięcia skutków niedozwolonych działań na podstawie art. 18 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 10 ust. 1 u.z.n.k. oraz na podstawie art. 18 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 15 ust. 1 pkt 3 u.z.n.k., poprzez zniszczenie znajdujących się w jej posiadaniu kremów z oznaczeniem (...), a także opakowań i materiałów reklamowych wykorzystujących zdjęcia tych kremów;

7.  nakazanie pozwanej, na podstawie art. 18 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 10 ust. 1 u.z.n.k. oraz art. 18 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 3 ust. 1 u.z.n.k. oraz na podstawie art. 18 ust. 1 pkt 3 w zw. z w zw. z art. 15 ust. 1 pkt 3 u.z.n.k., złożenia w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku, oświadczenia w formie grafiki stałej o wielkości 400x500 pikseli przez okres jednego miesiąca, czarną czcionką nie mniejszą niż 12 Arial lub Times New Roman, na białym tle, na stronie głównej strony internetowej pozwanej pod adresem (...)lub innej, aktualnej strony pozwanej w razie zmiany jej adresu o następującej treści:

(...) sp. z o.o. oświadcza, że dopuścił się względem (...)sp. z o.o. następujących czynów nieuczciwej konkurencji: wprowadzającego w błąd oznaczenia własnych towarów w stosunku do produktów z oznaczeniem (...), pasożytniczego wykorzystania renomy i pozycji rynkowej produktów z oznaczeniem (...), prowadzenia działań ograniczających dostęp do rynku produktowi (...) sp. z o.o. Powyższe zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem Sądu …”.

Powódka wniosła również o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Uzasadniając swe roszczenia powódka wskazała, że od 2014 r. prowadzi działalność gospodarczą w zakresie produkcji i sprzedaży produktów medycznych i kosmetycznych. Na rzecz powódki zarejestrowane zostało prawo ochronne do słownego znaku towarowego (...) (R. (...)) z pierwszeństwem do 9 września 2020 r., dla towarów z klasy 5 klasyfikacji nicejskiej. Znak towarowy wykorzystywany jest przez powódkę do oznaczenia opakowań jej produktu (...).

Strony współpracowały na rynku polskim od lipca 2020 r. do końca czerwca 2022 r. W tym czasie powódka dostarczała pozwanej produkty w celu dalszej odsprzedaży do aptek oraz sklepów. W tym zakresie strony ustaliły wyłączność pozwanej na sprzedaż produktów powódki do określonych sieci i punktów, a powódka przekazywała pozwanej informacje dotyczące sprzedaży i marketingu swoich produktów.

W ocenie powódki pozwana, przez wprowadzenie do obrotu i reklamę swojego produktu (...) naruszyła prawa przysługujące jej do znaku towarowego (...) oraz dopuściła się czynu nieuczciwej konkurencji polegających na oznaczeniu swoich produktów w sposób wprowadzający w błąd. Ponadto jej działania polegające na stosowaniu oznaczenia (...) dla produktu rodzajowo identycznego stanowiły przykład niestypizowanego czynu nieuczciwej konkurencji polegającego na konkurencji pasożytniczej. Natomiast w związku z kontynuowaniem sprzedaży własnych produktów do aptek i sieci aptek objętych w czasie współpracy z powódką jej wyłącznością pozwana miałaby utrudniać powódce dostęp do rynku, tj. popełnić czyn nieuczciwej konkurencji z art. 15 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k.

Powódka podniosła, że te działania pozwanej narażają ją na straty finansowe i utratę zaufania klientów, co uzasadniało wystąpienie z roszczeniami objętymi pozwem.

W odpowiedzi na pozew z 22 lutego 2023 r. (k. 149 – 159) pozwana (...) sp. z o.o. z siedzibą w D. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.

W tym samym piśmie pozwana/powódka wzajemna (dalej jako pozwana) złożyła przeciwko powódce/pozwanej wzajemnie (dalej jako powódka) pozew wzajemny wnosząc o:

1.  unieważnienie prawa ochronnego na słowny znak towarowy (...) zarejestrowany przez Urząd Patentowy RP (R. (...)) na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K.;

2.  zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu z powództwa wzajemnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od kwoty zasądzonej z tytułu zwrotu kosztów procesu, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.

Pozwana zaprzeczyła twierdzeniom powódki, jakoby warunki ich współpracy zostały ustalone w sposób krzywdzący dla strony powodowej, szczególnie przez ustalenie wyłączności pozwanej w określonych kanałach dystrybucji, a w toku współpracy pozwanej zostały przekazane know-how oraz informacje o strategii sprzedaży powódki. Według pozwanej przyczyną zaprzestania współpracy stron w 2022 r. były niesatysfakcjonujące dla obu stron efekty tej współpracy.

W ocenie pozwanej wprowadzenie przez nią do obrotu produktu (...) nie stanowiło, wbrew twierdzeniom powódki, naruszenia prawa ochronnego na znak towarowy (...), ani nie spełniało przesłanek zarzucanych przez powódkę czynów nieuczciwej konkurencji.

Pozwana podniosła, powołując się na przesłanki negatywne udzielenia prawa ochronnego wskazane w art. 129 1 ust. 1 pkt 1-5 p.w.p., że prawo ochronne udzielone na znak towarowy (...) (R. (...)) powinno zostać unieważnione. W jej ocenie nie posiada on zdolności odróżniającej towarów powódki od innych towarów innych przedsiębiorstw, która to zdolność stanowi jeden z elementów koniecznych do uznania oznaczenia za znak towarowy (art. 120 ust. 1 p.w.p.). Opisowy charakter członu (...) stanowiącego przeważającą część spornego znaku towarowego i odwołującego się do jego przeznaczenia – działania wspomagającego przy schorzeniu określanym potocznie reumatyzmem, stanowi o spełnieniu przesłanek negatywnych z art. 129 1 ust. 1 pkt 4-5 p.w.p.

W odpowiedzi z 28 marca 2023 r. na pozew wzajemny (k. 204 – 207) powódka wniosła o oddalenie powództwa wzajemnego w całości oraz o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

S ąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powodowa spółka istnieje od 2014 r. Jest producentem kosmetyków i suplementów funkcjonalnych, z tym, że nie dysponuje zakładem produkcyjnym – samo wytwarzanie opracowanych przez spółkę produktów zleca podmiotom zewnętrznym. Produkty powodowej spółki są dystrybuowane kanałem sprzedaży aptecznej.

okoliczności bezsporne

Powódce (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. przysługuje prawo ochronne na słowny znak towarowy (...) (R. (...)) z pierwszeństwem od 9 września 2022 r.

okoliczność bezsporna

(...)sp. z o.o. współpracowała z (...) sp. z o.o. w okresie od lipca 2020 r. do końca czerwca 2022 r. w ten sposób, że pozwana spółka dystrybuowała produkty powódki, między innymi maść (...), na zasadzie wyłączności w kilkudziesięciu sieciach aptek. Ustalono również pewną grupę sieci aptek, w których powódka będzie samodzielnie sprzedawać swe produkty.

W czasie współpracy powódka przekazała pozwanej informacje dotyczące dystrybucji swoich produktów. W okresie współpracy dochodziło również do spotkań przedstawicieli obu stron, w czasie których pracownikom pozwanej spółki przekazywane były informacje o cechach, w tym składzie, które wyróżniają produkt (...)

dowody: zeznania prezesa zarządu powodowej spółki G. K. słuchanego w charakterze strony [00:46:06-02:03:52] – k. 367-368; okoliczność uznana za wykazaną na podstawie art. 233 § 2 k.p.c. zgodnie z twierdzeniami powódki – okoliczność podlegająca wykazaniu dowodami z zeznań świadków: A. G. i G. C.

Bezpośrednio po zaprzestaniu współpracy między stronami, pozwana wprowadziła do swej oferty produkt o bardzo podobnym składzie i praktycznie tożsamym przeznaczeniu co produkt powódki (...), pod nazwa (...). Produkt ten dystrybuowała do tych samych sieci aptek, w których uprzednio sprzedawała maść (...).

okoliczności bezsporne

Obecnie strony posiadają w swojej ofercie między innymi produkty (...) (powódka) oraz (...)(pozwana), które mają identyczne przeznaczenie – łagodzenie dolegliwości związanych ze schorzeniami o charakterze reumatycznym – oba produkty należą do klasy 3 klasyfikacji nicejskiej. Wskazane produkty stron różnią się między sobą w pewnym stopniu składami.

okoliczności bezsporne

Znak towarowy powódki wykorzystywany jest przez nią na opakowaniu jej produktu (...)jako część jego nazwy. Nazwa ta umieszczona jest wzdłuż frontu opakowania (tubki). Znak zapisany jest czarną czcionką na tle w kolorze żółtym, które pokrywa przeważającą część tubki oraz całą jej zakrętkę. Dopełnienie stanowi biały napis (...) ze stylizowaną ostatnią literą X, zapisany kolorem białym na czerwonym tle. Pozostałą powierzchnię na froncie opakowania stanowią cztery rysunki przedstawiające fragmenty ciała człowieka wskazujące na przeznaczenie produktu, informacja o pojemności i szybkim działaniu („błyskawiczna ulga”). Na końcowym fragmencie opakowania poniżej zgrzewu tubki, na tle koloru białego, znajduje się słowno-graficzny znak towarowy powódki (...) (R. (...)), którego czcionka biegnie prostopadle do tekstu w centralnej części opakowania. Tył opakowania, o kolorach i proporcjach tła identycznych z frontem, zawiera opis produktu, informacje o składzie, zastosowaniu, sposobie użycia, dane powodowej spółki oraz inne informacje dla konsumenta. Całościowy wygląd opakowania odpowiada fotografiom na k. 8 oraz 8v. akt sprawy.

okoliczność bezsporna (nadto dowód z oględzin produktów stron przeprowadzony na rozprawie w dniu 25 kwietnia 2025 r. – k. 368).

Oznaczenie pozwanej wykorzystywane jest przez nią na froncie i tyle opakowania (tubki) jej produktu (...). Zapisane jest granatową czcionką na białym tle z pierwszą i dwiema ostatnimi literami zapisanymi wersalikami. Obok nazwy zamieszczone jest słowno-graficzne oznaczenie stosowane na produktach pozwanej „(...)”. Na froncie opakowania znajdują się informacje o korzyściach ze stosowania produktu, wyróżnione cztery składniki, graficzne przedstawienie składników oraz cztery grafiki wskazujące na przeznaczenie produktu. Tył opakowania zawiera opis produktu, informacje o składnikach, sposobie użycia, przeciwwskazaniach, dane pozwanej spółki oraz inne informacje dla konsumenta. Obok tekstu znajduje się powtórzona w mniejszej skali grafika przedstawiająca składniki kremu. Całościowy wygląd opakowania odpowiada fotografiom na k. 11v. oraz 14 akt sprawy.

okoliczność bezsporna (nadto dowód z oględzin produktów stron przeprowadzony na rozprawie w dniu 25 kwietnia 2025 r. – k. 368).

Po zakończeniu współpracy z pozwaną powódka złożyła ofertę sprzedaży produktu (...) K. J. – przedstawicielowi sieci aptek „(...)”. Oferta nie została przyjęta. Negatywna odpowiedź wynikała z braku możliwości spełnienia tzw. minimum logistycznego (nabycia ilości produktów, dzięki której zamawiający nie będzie ponosić kosztów ich dostawy) przy zamówieniu tylko jednego produktu. Sieć aptek „(...)” nadal nie zamawia produktów powodowej spółki ani nie posiada w ofercie produktu (...) pozwanej.

Natomiast niektóre inne sieci aptek, które – po zakończeniu współpracy między stronami – przestały kupować produkt powódki i nabywały produkt pozwanej spółki, obecnie ponownie zaopatrują się u powódki w (...).

Na chwilę obecną pozwana spółka już nie wprowadza do sprzedaży produktu pod nazwą (...)

dowody: zeznania prezesa zarządu powodowej spółki G. K. słuchanego w charakterze strony [00:46:06-01:41:38] – k. 367-367v.; zeznania świadka K. J. [00:04:58-00:38:22] – k. 366-367.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Stan faktyczny, co do faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, pozostawał między stronami w dużej mierze bezsporny. W tej części Sąd ustalił go w oparciu o zgodnie oświadczenia stron o faktach złożone w pismach procesowych, na posiedzeniu przygotowawczym w dniu 19 lipca 2024 r. oraz na rozprawie w dniu 10 stycznia oraz 25 kwietnia 2025 r. Sąd oparł się również o dowód z oględzin, dowody z dokumentów przedstawionych przez stronny, których prawdziwość ani zgodność z oryginałami nie zaprzeczono.

Sąd ocenił wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, stosownie do treści art. 233 § 1 k.p.c.

Wobec przeszkód stawianych przez stronę pozwaną w przeprowadzeniu dowodu z zeznań świadków A. G. i G. C. – odmowy przedstawienia adresów tych świadków mimo zobowiązania Sądu (z 19 lipca 2024 r. – k. 306v. oraz 10 stycznia 2025 r. – k. 348 v.) – działanie to zostało ocenione przez Sąd na podstawie art. 233 § 2 k.p.c. w ten sposób, iż okoliczności mające podlegać wykazaniu tymi dowodami Sąd uznał za co najmniej uprawdopodobnione zgodnie z twierdzeniami powódki, w zakresie w jakim pokrywały się one z faktami ustalonymi w oparciu o inne przeprowadzone dowody.

Wbrew stanowisku strony pozwanej (pismo z 6 lutego 2025 r. – k. 362) obowiązku oznaczenia dowodu w sposób wskazany w art. 235 1 k.p.c. nie należy wiązać z obowiązkiem wskazania adresu, który umożliwi skuteczne doręczenie wezwania, jeżeli oczywistym jest, że strona wnosząca o przeprowadzenie dowodu nim nie dysponuje i w normalnym toku spraw nie mogłaby dysponować. Wskazani świadkowie nie byli w żaden sposób związani z powodową spółką i nie było podstaw obciążać powódki konsekwencjami braku informacji o adresie ich zamieszkania. W ocenie Sądu w takiej sytuacji wystarczającym dla spełnienia wymogów precyzyjnego oznaczenia dowodu było wskazanie przez powódkę, że świadkowie są pracownikami pozwanej spółki i w związku z tym dysponuje ona danymi umożliwiającymi skuteczne doręczenie wezwań.

Między stronami pozostawały sporne następujące fakty: przekazania pozwanej przez powódkę wiedzy (know-how) dotyczącej dystrybucji produktów powodowej spółki oraz ograniczenia dostępu do rynku stronie powodowej przez pozwaną.

O dowodach z zeznań świadków A. G. i G. C. Sąd wypowiedział się powyżej.

Sąd dał w pełni wiarę zeznaniom świadka K. J.. Poza nimi ustalając fakty sporne między stronami Sąd oparł się o zeznania prezesa zarządu powodowej spółki słuchanego w charakterze strony. Sąd dał wiary tym zeznaniom praktycznie w całości w zakresie, w jakim obejmowały twierdzenia co do faktów.

Sąd postanowił:

pominąć dowód z przesłuchania strony pozwanej ze względu na nieusprawiedliwione niestawiennictwo członka zarządu pozwanej spółki – A. S., który miał być słuchany w charakterze strony. Został on wezwany na rozprawę w dniu 25 kwietnia 2025 r. pod rygorem pominięcia dowodu, mimo tego nie stawił się na tym terminie rozprawy nie usprawiedliwszy w żaden sposób swego niestawiennictwa;

na podstawie art. 235 ( 2 )§ 1 pkt 2 k.p.c. pominąć dowód z opinii biegłego z zakresu chemii na okoliczność podobieństwa składu produktów (...) i (...), oceny, które składniki są kluczowe dla mieszaniny i właściwości produktów, zastosowania produktów. Strony zgodnie oświadczyły w czasie posiedzenia przygotowawczego w dniu 19 lipca 2024 r. (pkt VI. planu rozprawy – k. 308), że ich produkty (...)i (...) różnią się składami. Poza tym, w ocenie Sądu kwestia składu produktów oznaczonych nazwami (...) i (...) nie miała żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Bezsporne bowiem było, że oba produkty kierowane były do tych samych grup odbiorców, dystrybuowane tymi samymi kanałami (apteki) oraz miały takie samo przeznaczenie. To były okoliczności, które mają znaczenie w dalszej części rozważań.

Mając na uwadze tak ustalony stan faktyczny Sąd doszedł do wniosku, że powództwo główne nie zasługiwało na uwzględnienie.

Przedmiotem oceny dokonanej przez Sąd było podobieństwo między oznaczeniem strony pozwanej (...) i znakiem towarowy (...) oraz wykorzystanie ich przez strony. Ponieważ powódka oparła żądania pozwu o naruszenie przysługującego jej prawa ochronnego do znaku towarowego (...) oraz czyny nieuczciwej konkurencji, które miały dotyczyć tylko tego znaku towarowego i oznaczenia (...), tylko te elementy stanowiły przedmiot postępowania w sprawie.

Pierwszą okolicznością konieczną do ustalenia dla rozstrzygnięcia o żądaniach zgłoszonych przez powódkę było podobieństwo między znakiem towarowym (...) i oznaczeniem (...), lub jego brak, oraz wynikające z tego podobieństwa ryzyko wprowadzenia w błąd odbiorców tego towaru.

Zgodnie z art. 296 ust. 1 p.w.p. osoba, której prawo ochronne na znak towarowy zostało naruszone, […] może żądać od osoby, która naruszyła to prawo, zaniechania naruszania, […]. Natomiast zgodnie z art. 296 ust. 2 pkt 2 p.w.p. uprawniony z tytułu prawa ochronnego na znak towarowy, którego udzielono z wcześniejszym pierwszeństwem, może zakazać bezprawnego korzystania w obrocie gospodarczym ze znaku identycznego lub podobnego do tego znaku towarowego. Uprawnienie to dotyczy znaków podobnych do znaku towarowego, na który udzielono prawa ochronnego z wcześniejszym pierwszeństwem, jeżeli zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd. To ryzyko oznacza w szczególności ryzyko skojarzenia zakwestionowanego znaku ze znakiem towarowym, na który udzielono prawa ochronnego z wcześniejszym pierwszeństwem.

Ponieważ oczywistym jest, że oznaczenie, które stosowała pozwana spółka (...), nie jest identyczne ze znakiem towarowym stosowanym przez powodową spółkę ( (...)), a jednocześnie oba te znaki stosowane były do znaczenia towarów identycznych lub wysoce podobnych, dlatego Sąd musiał ustalić, czy oznaczenie pozwanej jest podobne do znaku towarowego strony powodowej.

Jeśli ocena ta okazałaby się pozytywna, to w dalszej kolejności należałoby ustalić, czy podobieństwo to jest na tyle duże, że może ono rodzić ryzyko wprowadzenia w błąd potencjalnych klientów w szczególności w zakresie możliwości skojarzenia oznaczenia pozwanej ze znakiem towarowym powódki.

Zgodnie z ustaleniami poczynionymi przez Sąd pozwana wykorzystywała oznaczenie (...) dla produktów z klasy 3. klasyfikacji nicejskiej, do której zaliczyć należy również produkty powódki oznaczane przez nią znakiem towarowym (...). Obie strony wykorzystują więc swoje oznaczenia w obrocie gospodarczym w odniesieniu do towarów podobnych w znacznym stopniu. Wniosek ten jest uzasadniony przeznaczeniem produktów (...) i (...), mimo istnienia różnic w ich składach. Bez wątpienia stanowią one produkty konkurencyjne. W związku ze znacznym podobieństwem produktów konieczne było porównanie spornych oznaczeń stron.

W ocenie Sądu sporne oznaczenia stron nie są podobne. Wykorzystywanie przez pozwaną oznaczenia (...) nie stwarza również ryzyka wprowadzenia w błąd odbiorców produktów.

Przedmiotem ochrony na gruncie przepisów prawa własności przemysłowej jest zarejestrowana forma przedstawieniowa wcześniejszego znaku towarowego – w rozpoznawanej sprawie (...). Odmiennie należy podjeść do oceny możliwości wprowadzenia w błąd na gruncie przepisów ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji – przedmiotem porównania będą rzeczywiście stosowane przez strony oznaczenia towarów (tak m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dn. 20 października 2005 r. – sygn. akt II CK 154/04). Oznaczenie strony pozwanej nie jest zarejestrowanym znakiem towarowym, nie można więc rozróżniać zarejestrowanej formy przedstawienia od rzeczywiście stosowanego przez nią oznaczenia towarów. Przedmiotem badania Sądu była relacja znaku towarowego powódki w postaci zarejestrowanej i rzeczywiście wykorzystywanej do oznaczenia (...) w formie, w jakiej jest wykorzystywane od oznaczenia produktów pozwanej.

Oceny podobieństwa oznaczeń należy dokonywać w oparciu o całościowe wrażenie wywoływane przez nie, ze szczególnym uwzględnieniem elementów dominujących oraz odróżniających je (tak m.in. Trybunał Sprawiedliwości w wyrokach z 11 listopada 1997 r., sygn. akt C-251/951 oraz 17 listopada 2005 r., sygn. akt C-3/03 P2) na trzech płaszczyznach: wizualnej, fonetycznej i znaczeniowej.

Oba oznaczenia składają się z ze wspólnego elementu „(...)”, który stanowi odwołanie do chorób reumatycznych, potocznie określanych jako „reumatyzm” i przeznaczenia produktów stron. Wykorzystanie w oznaczeniu produktów należących do kategorii tożsamej z produktami stron nazwy substancji czynnej lub nawiązanie do ich przeznaczenia, jak w przypadku porównywanych oznaczeń, nie pozbawia takich oznaczeń zdolności odróżniającej. Nie jest bowiem opisowe – sytuacja taka miałaby miejsce na przykład, gdyby do oznaczenia produktu jednej ze stron wykorzystano oznaczenie „maść lecząca bóle reumatyczne”- a aluzyjne i nie spełnia przesłanki odmowy rejestracji takiego oznaczenia ze względu na brak abstrakcyjnej zdolności odróżniającej z art. 129 ( 1 )ust. 1 pkt 1 p.w.p., co należało zauważyć już na marginesie przeprowadzonego porównania.

Równocześnie, stosowanie takiego odwołania do przeznaczenia produktu leczniczego lub kosmetycznego w znaku towarowym objętym prawem ochronnym na rzecz jednego podmiotu nie może ograniczać prawa innych uczestników rynku do stosowania takiego odwołania dla odróżnienia własnych produktów (tak Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 16 grudnia 2009 r., sygn. akt II GSK 214/09). W obu spornych oznaczeniach „(...)” nie występuje samodzielnie, a stanowi część znaku towarowego (...) i jeden z dwóch elementów oznaczenia (...). Drugi z nich stanowi najprawdopodobniej odwołanie do rozmiaru produktu.

Oba oznaczenia wykazują pewne podobieństwo na płaszczyźnie koncepcyjnej. Jednakże, ze względu to, że znaczenie obu oparte jest o aluzyjne odwołanie w nazwie do ich przeznaczenia, co nie stanowi ani o braku zdolności odróżniającej, ani nie tworzy monopolu po stronie uprawnionego podmiotu do posługiwania się takim nawiązaniem, wyniku porównania na płaszczyźnie znaczeniowej nie może uznać za stanowiącego samodzielnie o podobieństwie porównywanych oznaczeń.

Sporne oznaczenia już na pierwszy rzut oka różnią się na płaszczyźnie wizualnej – znak towarowy powódki stanowi jeden, jednolity wyraz, którego wszystkie litery zapisane są wersalikami. Oznaczenie pozwanej stanowi połączenie wyrazu (...) oraz dwóch wielkich liter (...).

Te różnice uzasadniają również ocenę braku podobieństwa na płaszczyźnie fonetycznej. Wyraz stanowiący znak towarowy powódki w swoim brzmieniu odpowiada wymowie właściwej dla języka polskiego wyrazu „(...)”. Odróżniającym dla oznaczenia pozwanej było natomiast, poza brakiem ostatniej głoski „(...)”, występującej w znaku powódki, wymowa ostatnich dwóch liter jako pojedynczych głosek, tj. „(...)” „(...)”, ze względu na wyróżnienie ich przez zapis wersalikami, w sposób odróżniający od pozostałych liter składających się na oznaczenie. Zarówno graficzne jak i fonetyczne różnice między oznaczeniami, mimo iż odpowiadają za nie niewielkie ich części, są wystarczająco zauważalne w całościowym odbiorze oznaczeń.

W przedmiotowej sprawie, dla oceny podobieństwa spornych oznaczeń najważniejsze znaczenie miał wynik porównania przeprowadzonego na płaszczyznach językowej i fonetycznej. Znaczne podobieństwo produktów, dla oznaczenia których wykorzystywane są sporne oznaczenia oraz oparcie części posiadającej największy udział w całości obu oznaczeń na aluzyjnym nawiązaniu do przeznaczenia produktów uzasadnia tezę o decydującym znaczeniu różnić w ich wizualnym i fonetycznym odbiorze. Mimo wcześniejszego stosowania i zarejestrowania znaku towarowego opartego o wyrażenie „(...)” stronie powodowej nie przysługuje prawo do zakazania korzystania z niego przez innych uczestników obrotu gospodarczego. Strona powodowa nie przedstawiła przekonywających argumentów za tym, iż oznaczenie to w związku z jego wykorzystaniem w jej znaku towarowym jest szczególnie łączone przez odbiorców z jej przedsiębiorstwem. W związku z powyższym również zdolność odróżniającą znaku towarowego powódki, mimo że była wystarczająca dla udzielenia prawa ochronnego, należało oceni jako niską.

Ustalenie, że sporne oznaczenia stron nie są podobne, było wystarczające dla rozstrzygnięcie w przedmiocie roszczeń powódki opartych o przepisy p.w.p., w związku z czym Sąd nie oceniał możliwości wprowadzenia w błąd odbiorców w kontekście porównania zarejestrowanej formy przedstawieniowej znaku towarowego (...) oraz oznaczenia (...). Ocena taka została przeprowadzona w dalszej części uzasadnienie w związku z roszczeniami powódki opartymi o przepisy u.z.n.k.

Wobec treści art. 296 ust. 2 pkt 2 p.w.p. brak podobieństwa między spornymi oznaczeniami wskazuje jednoznacznie na brak naruszenia przysługującego powódce prawa ochronnego do znaku towarowego (...), co czyni jej roszczenia w tej części bezpodstawnymi. Pozwana korzystając z oznaczenia (...) nie wkracza w chroniony monopol prawny powódki i działanie to nie jest bezprawne. W związku z tym roszczenia wskazane w punktach 1. i 2. pozwu o nakazanie pozwanej zaniechania naruszania prawa powódki do słownego znaku towarowego (...) oraz nakazanie pozwanej zamieszczenia informacji o całości orzeczenia wydanego w niniejszej sprawie należało oddalić, o czym Sąd orzekł w pkt I. wyroku na podstawie art. 296 ust. 1 p.w.p. a contrario w zw. z art. 296 ust. 2 pkt 2 p.w.p. a contrario oraz art. 296 ust. 1 p.w.p. a contrario w zw. z art. 287 ust. 2 p.w.p. a contrario.

Drugą grupę roszczeń dochodzonych przez powódkę stanowiły wskazane w pkt 3. - 7. pozwu roszczenia oparte o czyny nieuczciwej konkurencji z art. 10 ust. 1 u.z.n.k., art. 3 ust. 1 u.z.n.k. oraz art. 15 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k.

W ocenie Sądu pozwana nie dopuściła się czynu nieuczciwej konkurencji polegającego na oznaczeniu swojego produktu oznaczeniem (...), które mogło wprowadzić w błąd klientów co do pochodzenia towarów.

Zgodnie z treścią art. 10 ust. 1 u.z.n.k. Czynem nieuczciwej konkurencji jest takie oznaczenie towarów lub usług albo jego brak, które może wprowadzić klientów w błąd co do pochodzenia, ilości, jakości, składników, sposobu wykonania, przydatności, możliwości zastosowania, naprawy, konserwacji lub innych istotnych cech towarów albo usług, a także zatajenie ryzyka, jakie wiąże się z korzystaniem z nich.

Przedmiotem badania Sądu, odmiennie, niż w przypadku roszczeń z art. 296 ust. 2 pkt 2 p.w.p., była forma znaku towarowego powódki rzeczywiście używanego przez nią dla oznaczenia jej produktów. Sposób, w jaki strony oznaczają swoje produkty został opisany powyżej.

Ze względu na stosowanie przez strony na opakowaniach produktów oznaczeń z wykorzystaniem określonych krojów czcionki, kolorów oraz wspólnie z innymi elementami konieczne było uzupełnienie oceny podobieństwa oznaczeń przeprowadzonej we wcześniejszej części uzasadnienia.

Oceny podobieństwa oznaczeń towarów na gruncie art. 10 ust. 1 u.z.n.k. należy dokonywać z uwzględnieniem modelu konsumenta dostatecznie uważnego, ostrożnego i poinformowanego. Model przeciętnego konsumenta może ulegać modyfikacji i być doprecyzowanym zgodnie z okolicznościami sprawy, zgodnie z wypracowanym w orzecznictwie stanowiskiem, iż ocena Sądu powinna uwzględniać właściwy wzorzec konsumenta (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 23 kwietnia 2008 r., sygn. akt III CSK 377/07).

Na gruncie niniejszej sprawy należy wzorzec ten uzupełnić o wskazanie, że konsument, do którego kierowane są produkty stron, charakteryzuje się podwyższonym poziomem uważności. Ze względu na przeznaczenie tych produktów mamy do czynienia z osobą, która dąży do poprawy stanu swojego zdrowia. Osoba taka nie dokonuje też bezpośredniego porównania produktów. Ze względu na dystrybucję produktów za pośrednictwem aptek w dokonywaniu wyboru przez konsumenta uczestniczy pracownik apteki, zazwyczaj farmaceuta, który jako osoba odpowiednio przygotowana i zaznajomiona z ofertą produktów wpływa na zmniejszenie ryzyka konfuzji ze względu na podobieństwo nazwy czy oznaczeń. Udział osoby fachowej ogranicza również ryzyko konfuzji wśród osób starszych podniesione przez powódkę.

Na płaszczyźnie koncepcyjnej różnice między znakami nadal nie są wystarczające. Nie zmienia tej oceny dodatek w postaci elementu (...) zamieszczanego za (...). Oznaczenie to mogłoby prowadzić do skojarzenia obu produktów między sobą ze względu na elementy (...) i (...), a więc konfuzji u odbiorców, jednakże efekt ten jest niweczony przez różnicę w przedstawieniu całości nazw obu produktów. Mając na uwadze wskazany wyżej model przeciętnego konsumenta, element ten samodzielnie należy uznać za niewystarczający dla wprowadzenia klientów w błąd co do pochodzenia spornych produktów i podjęcia decyzji o zakupie produktu pozwanej w miejsce produktu powódki.

Co więcej, dla obu oznaczeń wykorzystywane są wyraźnie odmienne kroje i kolor czcionek. Znak towarowy powódki zapisany jest w całości wersalikami czarną czcionką z dodatkowym elementem (...), którego kolorystyka oraz kontrastujące tło wyraźnie odcina się na tle całości opakowania. Oznaczenie pozwanej zapisane jako (...) wyróżnia się czcionką niebieskiego koloru. Różnice między opakowaniami produktów stron nie ograniczają się do spornych oznaczeń. Jak wynika z ustaleń Sądu innymi cechami różnicującymi są: kolor opakowań (szczególnie opakowanie (...) odróżnia żółty kolor całości, w tym zamknięcia) oraz występowanie dodatkowych elementów graficznych (graficzne przedstawienie składników oraz pas z grafiką przedstawiającą (...) przy zgrzewie tuby w przypadku produktu pozwanej). Różnice te są dostrzegalne na pierwszy rzut oka, bez konieczności przeprowadzenia dokładnej analizy poszczególnych elementów.

Na opakowaniach produktów stron znajdują się dodatkowe oznaczenia słowno-graficzne: (...) (powódka) oraz „(...)” (pozwana). Oba są konsekwentnie stosowanie przez strony i zamieszczenie ich na przedniej części opakowań jednoznacznie wskazują na podmiot odpowiedzialny za dany produkt bez konieczności dokładnego zapoznania się z innymi informacjami dostępnymi na opakowaniu.

Powódka jako okoliczność przemawiającą za możliwość wprowadzenia klientów w błąd wskazuje również zastąpienie w aptekach jej produktów przez produkty pozwanej. W takiej sytuacji nie można jednak mówić o ryzyku konfuzji. Klient nie dokonuje bowiem wyboru między dwoma produktami odpowiadającymi jego potrzebom, a jedynie korzysta z dostępnej oferty. Wybór dokonywany jest nie ze względu na pomyłkę co do pochodzenia produktów a ich dostępność.

Mając na uwadze powyższe rozważania roszczenie powódki z pkt 3. pozwu Sąd oddalił, o czym orzekł w pkt I. wyroku na podstawie art. 18 ust. 1 pkt 1 u.z.n.k. a contrario w zw. z art. 10 ust. 1 u.z.n.k. a contrario.

Również pozostałe roszczenia powodowej spółki oparte o zarzut dopuszczenia się czynów nieuczciwej konkurencji przez pozwaną nie zasługiwały na uwzględnienie.

Powódka podniosła, że pozwana przez swoje działania polegające na skopiowaniu produktu powodowej spółki wraz z oznaczeniem wskazującym na pochodzenie z jej przedsiębiorstwa dopuściła się niestypizowanego czynu nieuczciwej konkurencji z art. 3 ust. 1 u.z.n.k. przez czerpanie korzyści z renomy i pozycji rynkowej wypracowanej przez towary powódki oznaczone jako (...) (tzw. konkurencja pasożytnicza, freeriding).

Do działań, które powódka zarzuca pozwanej, odniósł się w wyroku z 2 czerwca 2015 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie3 wskazując, że jest to sposób na uzyskanie korzystnej pozycji na rynku bez konieczności systematycznego budowania własnej reputacji i bez ponoszenia nakładów. Z jednej strony taki przedsiębiorca uzyskuje nieuzasadnioną przewagę nad konkurentami, z drugiej zaś prowadzi do erozji renomy pierwotnej. Jako dobre obyczaje naruszane przez wskazane postępowanie wskazał, za orzecznictwem Sądu Najwyższego, niepodszywanie się pod firmę i renomę konkurencyjnego przedsiębiorstwa, a także niewykorzystywanie cudzych osiągnięć w promowaniu nowego produktu dla zaistnienia w świadomości konsumentów ze swoim, rodzajowo tożsamym, wyrobem bez ponoszenia w tym celu własnych wysiłków i nakładów finansowych4.

Zgodnie z art. 3 ust. 1 u.z.n.k. czynem nieuczciwej konkurencji jest działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta.

W przedmiotowej sprawie nie zostało wykazane by pozwana odniosła korzyści w postaci zbudowania własnej pozycji rynkowej kosztem podszywania się pod oznaczenie powódki lub jej produkt. Jak wskazano wyżej produkty stron odznaczają się pewnym stopniem podobieństwa, wynikającym przede wszystkim z ich identycznego przeznaczenia. Jednakże już ani oznaczenia wykorzystywane na opakowaniach produktów ani całościowy wygląd tych opakowań nie są do siebie podobne w stopniu, który uzasadniałby twierdzenia o próbie wykorzystania renomy podmiotu odpowiedzialnego za produkt wcześniejszy (powódki) przez producenta nowego w tym segmencie produktów (pozwaną). Porównanie, na podstawie którego sformułowane zostały te wnioski, zostało przeprowadzone już w treści uzasadnienia i pozostaje aktualne również w kontekście czynu polegającego na pasożytniczym naśladownictwie.

Brak podobieństwa oznaczeń i opakowań produktów stron uzasadniał odstąpienie od badania, czy powodowa spółka i jej produkt posiadali pozycję rynkową i renomę, której wykorzystanie byłoby możliwe przez pozwaną. Nie można bowiem przyjąć, że doszłoby do transferu pozytywnych skojarzeń z produktu powódki i jej przedsiębiorstwa na produkt i przedsiębiorstwo pozwanej gdy brak jest cech wspólnych umożliwiających taką transpozycję.

W ocenie Sądu działanie pozwanej nie spełnia przesłanek z art. 3 ust. 1 u.z.n.k. Działania podejmowane przez pozwaną w trakcie współpracy stron dotyczyły wyłącznie promocji produktów powodowej spółki i z tym wiązały się udostępniane jej materiały promocyjne i spotkania dotyczące tych produktów. Działania takie należy uznać za całkowicie naturalne w tego typu relacji biznesowej, szczególnie, że skuteczność promocji i sprzedaży produktów wpływała pozytywnie także na interes ekonomiczny powodowej spółki.

Wobec braku podobieństwa spornych oznaczeń i opakowań wykorzystywanych przez strony dla produktów z tego samego segmentu rynku nie można stwierdzić, że konsekwencją udostępnienia pozwanej informacji o sposobie prowadzenia promocji i reklamy produktów było wykorzystanie ich przez nią w celu zbudowania własnej pozycji rynkowej. Okoliczność taka nie została w żaden sposób wykazana przez stronę powodową, na której spoczywał w tym zakresie ciężar dowodu. Niewystarczające jest wykazanie, że odpowiednie materiały promocyjne i informacje oraz know-how zostały udostępnione pozwanej, ponieważ było to, w ocenie Sądu, normalne działanie wynikające z charakteru współpracy stron i roli jaką pozwana w niej odgrywała jako podmiot prowadzący dystrybucję.

W związku z tym nie można uznać za uzasadnione twierdzeń powódki, by pozwana naruszyła wskazane dobre obyczaje, szczególnie ten, iż nikt nie powinien czerpać nieuzasadnionych korzyści z cudzej pracy. Wskazane działanie pozwanej nie było również sprzeczne z prawem, gdyż jak wskazano wyżej w treści uzasadnienia, korzystanie przez pozwaną z oznaczenia (...) i spornej szaty graficznej opakowania produktu oferowanego pod taką nazwą nie naruszało praw powódki do znaku towarowego (...) ani nie groziło wprowadzeniem odbiorców spornych produktów w błąd.

Mając na uwadze powyższe rozważania roszczenie powódki z punktu 4. pozwu Sąd oddalił, o czym orzekł w pkt I. wyroku na podstawie art. 18 ust. 1 pkt 1 u.z.n.k. a contrario w zw. z art. 3 ust. 1 u.z.n.k. a contrario.

Ostatni z czynów nieuczciwej konkurencji zarzucanych pozwanej przez powódkę dotyczył utrudnianie dostępu do rynku. Zgodnie z art. 15 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k., na który powołuje się powódka jako podstawę swojego roszczenia c zynem nieuczciwej konkurencji jest utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku, w szczególności przez działanie mające na celu wymuszenie na klientach wyboru jako kontrahenta określonego przedsiębiorcy lub stwarzanie warunków umożliwiających podmiotom trzecim wymuszanie zakupu towaru lub usługi u określonego przedsiębiorcy.

Należy raz jeszcze przywołać wnioski przedstawione wcześniej w treści uzasadnienia, iż podobieństwo produktów stron wynika przede wszystkim z ich identycznego przeznaczenia, a sporne oznaczenie stosowane przez pozwaną nie narusza ani praw przysługujących powódce w związku z udzielonym prawem ochronnym na znak towarowy ani nie stwarza ryzyka wprowadzenia odbiorców produktów stron w błąd.

Powódka powoływała jako przejaw ograniczenia dostępu do rynku negatywną odpowiedź na ofertę sprzedaży produktu (...) złożoną K. J., przedstawicielowi sieci aptek „(...)”. Z zeznań świadka wynika, że odrzucenie oferty powodowej spółki dotyczącej sprzedaży produktu (...) spowodowane było nieopłacalnością zamówienia ograniczonego do jednego produktu (koniecznością poniesienia kosztów dostawy). Sytuacja ta nie uległa zmianie również po wycofaniu z oferty sieci „(...)” produktu (...) pozwanej. Wynika z tego, że za ograniczenie dotychczasowego kanału dystrybucji powódki nie odpowiadało wprowadzenie na rynek produktu (...) o podobnym przeznaczeniu, a zwykłe mechanizmy rynkowe, w tym rachunek ekonomiczny po stronie dotychczasowego zamawiającego. Świadek wskazał również, że w odbiorze sieci aptek produkty stron nie były traktowane jako identyczne, a ich zamienność wynikała z podobnego przeznaczenia.

Powódka przedstawiając wykładnię przywołanego przepisu u.z.n.k. nie odwołała się do konkretnych działań podjętych przez pozwaną spółkę, których skutkiem, nawet niezamierzonym, mogłoby być ograniczenie dostępu do rynku. Przykład sieci aptek „(...)” nie uzasadnia stanowiska, by doszło do ograniczenia dostępu do rynku przez działania innego niż dopuszczalne w ramach konkurencji rynkowej ani by między wprowadzeniem na rynek przez pozwaną produktu (...) a brakiem zainteresowania produktem (...)istniał związek.

Udzielenie pozwanej wyłączności na dystrybucję produktów powódki nie skutkowała brakiem możliwości kontaktowania się przez powódkę z punktami i sieciami objętymi wyłącznością po zakończeniu współpracy. Dowodzi tego najlepiej fakt wielokrotnego składania ofert przez pracowników powódki przedstawicielowi sieci aptek „(...)” (Sąd raz jeszcze odwołuje się do tego przykładu, ponieważ strona powodowa nie wskazała na inny podmiot, z którym relacja handlowa miałaby zostać ograniczona w związku z działaniami pozwanej). Sieci tej również nie zostało narzucone w żaden sposób nabywania produktów pozwanej spółki. Fakt zamawiania produktu (...) był konsekwencją zaopatrywania się u pozwanej w 10 różnych produktów z jej oferty, co umożliwiało osiągnięcie tzw. minimum logistycznego, czyli sytuacji jednoznacznie korzystnej dla zamawiającego, a będącej konsekwencją powszechnie stosowanych praktyk rynkowych, kiedy zamówienie odpowiedniej ilości/wartości produktów skutkuje przejęciem kosztów ich transportu przez sprzedawcę.

Działania pozwanej nie stoją w sprzeczności ani z zasadami współżycia społecznego, ani nie są niezgodne z prawem. Żadna ze stron nie przedstawiła Sądowi umowy, która je łączyła, jednakże w żadnym miejscu strona powodowa nie podniosła, by obejmowała ona zakaz dalszej współpracy pozwanej z aptekami i sieciami aptek objętymi wyłącznością w ramach współpracy stron. Żadne zobowiązanie ani przepis prawa nie stały więc na przeszkodzie kontynuowania przez nią dystrybucji innych produktów po zakończeniu współpracy z powódką. Nie można więc również przypisać pozwanej odpowiedzialności z tytułu innego, niestypizowanego czynu nieuczciwej konkurencji.

W związku z powyższym również roszczenia wskazane w punkcie 5. pozwu należało oddalić, o czym Sąd orzekł w pkt I. wyroku na podstawie art. 18 ust. 1 pkt 1 u.z.n.k. a contrario w zw. z art. 15 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k. a contrario.

Roszczenia wskazane w punktach 6. i 7. pozwu obejmujące usunięcie skutków naruszeń przez nakazanie zniszczenia znajdujących się w posiadaniu kremów z oznaczeniem (...), opakowań, materiałów reklamowych wykorzystujących zdjęcia tych kremów oraz nakazanie złożenia oświadczenia woli o określonej treści i formie, pozostają nierozerwalnie związane z popełnieniem czynu nieuczciwej konkurencji. W związku ze stwierdzeniem, że pozwana nie dopuściła się żadnego z zarzucanych jej czynów nieuczciwej konkurencji, nie było także podstaw do uwzględnienia tych roszczeń i podlegały one oddaleniu. Sąd orzekł o tym w punkcie I. wyroku na podstawie art. 18 ust. 1 pkt 2 u.z.n.k. a contrario w zw. z art. 10 ust. 1, art. 3 ust. 1 oraz art. 15 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k. w każdym przypadku a contrario oraz 18 ust. 1 pkt 3 u.z.n.k. a contrario w zw. z art. 10 ust. 1, art. 3 ust. 1 oraz art. 15 ust. 1 pkt 5 u.z.n.k w każdym przypadku a contrario.

W ocenie Sądu również powództwo wzajemne nie zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 479 122 § 1 k.p.c. powództwo wzajemne w sprawach o naruszenie prawa do znaku towarowego lub wzoru przemysłowego jest dopuszczalne, jeżeli obejmuje żądanie unieważnienia lub stwierdzenia wygaśnięcia prawa ochronnego na znak towarowy lub obejmuje żądanie unieważnienia prawa z rejestracji wzoru przemysłowego. Przepis art. 204 stosuje się odpowiednio.

Równocześnie z odpowiedzią na pozew pozwana wniosła o unieważnienie prawa ochronnego na słowny znak towarowy (...) (R. (...)) na podstawie art. 164 § 1 p.w.p. w zw. z art. 129 1 pkt 1 – 5 p.w.p. Wskazany przepis zawiera przesłanki stanowiące o bezwzględnej przeszkodzie rejestracji znaku towarowego.

Argumentacja pozwanej została zbudowana wokół braku odróżniającego charakteru wyrazu (...) stanowiącego desygnat znaku towarowego. W jej ocenie główny człon (...) nawiązuje do potocznego rozumienia „reumatyzmu” i ze względu na opisowy charakter nie posiada zdolności odróżniającej umożliwiającej identyfikację towarów lub usług.

W ocenie Sądu nie zachodzi żadna z bezwzględnych przeszkód rejestracji wskazanych w art. 129 1 p.w.p. Pozwana podniosła w treści pozwu wzajemnego jedynie przeszkody z punktów 1 – 5 wskazanego przepisu i tylko w tym zakresie przytoczyła argumentacją mającą uzasadniać wniosek o unieważnienie. Z tego względu Sąd swoją ocenę również ograniczył do tego zakresu, ponieważ nie dysponował żadnym materiałem dowodowym czy argumentacją strony pozwanej wskazującą na wystąpienie przeszkód innych niż dotyczących samego desygnatu spornego znaku towarowego.

Zarejestrowany znak towarowy do czasu jego unieważnienia korzysta z domniemania ważności, w związku z tym ciężar dowodu w zakresie niespełnienia przez sporne oznaczenie bezwzględnych przesłanek rejestracji spoczywa na podmiocie wnoszącym o unieważnienie. Lakoniczne twierdzenia pozwanej o przesłankach bezwzględnych z art. 126 ust. 1 pkt 2 – 5 p.w.p. ograniczające się do stwierdzenia, że „oznaczenie produktu oferowanego przez pozwanego wzajemnego spełnia pozostałe przesłanki negatywne” oraz kwestii braku zdolności odróżniającej oznaczenia stanowiącego znak towarowy prowadziłyby do przerzucenia w tym zakresie ciężaru dowodu na powódkę. Jednakże, ponieważ twierdzenia pozwanej sprowadzają się do braku odróżniającego charakteru, Sąd oceniając, czy wystąpiła bezwzględna przeszkoda rejestracji znaku towarowego wskazana w art. 129 1 ust. 1 pkt 1 p.w.p. odniesie się również do pozostałych przeszkód.

Istnienie przeszkód unieważnienia należy oceniać na dzień zgłoszenia znaku towarowego (tak m.in. wyrok Trybunału Sprawiedliwości z 11 czerwca 2009 r. – sygn. akt C-529/07). W związku z tym, że argumentacja pozwanej dotyczy samego znaku towarowego i jego cech, nie było potrzeby przeprowadzać porównania funkcjonujących na dzień zgłoszenia znaku towarowego (...) innych oznaczeń i znaków towarowych. Brak tej zdolności pozwana wywodziła z opisowego, w jej ocenie, charakteru członu (...), a nie funkcjonowania w obrocie innych, podobnych oznaczeń.

Przedmiotem badania w przypadku bezwzględnych podstaw unieważnienia znaku podniesionych przez pozwaną jest samo zgłoszenie znaku do rejestracji – jego postać w odniesieniu do towarów lub usług wskazanych w zgłoszeniu.5

Argumentacja pozwanej, chociaż mogłaby przemawiać za unieważnieniem znaku towarowego zarejestrowanego dla innych kategorii produktów, nie jest wystarczająca w przedmiotowej sprawie.

Na wstępie należy zaznaczyć, że pozwana błędnie identyfikuje bezwzględną przeszkodę z art. 129 ust. 1 pkt 5 p.w.p. Ujęte łącznie w pkt 5 tzw. przeszkody funkcjonale nie występują w przypadku znaku towarowego (...). Jedyny desygnat tego oznaczenia stanowi jeden wyraz, który w żaden sposób nie odnosi się do kształtu ani innych właściwości towaru. Nie jest to (...) żel o zastosowaniu leczniczym polecany przy rehabilitacji ruchowej” lub (...) żel w tubce”. W samym wyrażeniu (...) nie zostały zawarte żadne elementy odnoszące się do kształtu lub innych właściwości towaru. Sam człon (...) będąc wyrażeniem aluzyjnym, odwołującym się do reumatyzmu, nie zawiera w sobie żadnej cechy wymienionej w art. 129 ust. 1 pkt 5 p.w.p. Nie można uznać za taką odwołania do przeznaczenia produkty – elementy takie zostały objęte pkt 3 tego przepisu.

Co do braku zdolności odróżniającej spornego znaku towarowego mającej wynikać z jego opisowego charakteru należy na początku zauważyć, że nie mają opisowego charakteru te znaki, które dopiero drogą pośredniego wnioskowania mogą stanowić oznaczanie takich cech, jak słusznie zauważył w wyroku z 25 września 2008 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. akt: VI SA/Wa 1144/08). Znak towarowy (...) stanowi, w ocenie Sądu, przykład takiego oznaczenia, o charakterze zbliżonym do oznaczeń ogólnoinformacyjnych. Aluzyjnego wyrażenia (...), które należy oceniać jako całość, ponieważ z formy przedstawieniowej nie wynika, by ostatnia litera „(...)” stanowiła w jakiejkolwiek formie odrębną część, nie przekazuje bezpośrednio informacji o cechach produktu, dla którego zostało zarejestrowane. Oznaczenie takie nie stanowi również żadnego konkretnego słowa znanego w języku polskim, a jest stworzoną przez powódkę nazwą.

Znak towarowy (...) posiada cechy, które pozwalają zindywidualizować towar nim oznaczony wśród innych dostępnych na rynku, a pochodzących od innych przedsiębiorców. W tym miejscu należy odwołać się do oceny podobieństwa spornych oznaczeń stron przeprowadzonej przez Sąd w treści uzasadnienia – stwierdzono tam, że różnice występujące między (...) i (...) są wystarczające dla uznania ich za znaki różne. Tym bardziej więc znak towarowy powódki posiada cechy umożliwiające spełnienie podstawowej funkcji znaku towarowego, tj. identyfikację produktów nim oznaczonych jako pochodzących od konkretnego przedsiębiorcy.

Sporny znak towarowy zarejestrowany został dla konkretnej kategorii towarów, a kwestię posiadania przez znak dostatecznych znamion odróżniających należy rozpoznawać z uwzględnieniem towarów, dla których został zarejestrowany (tak m.in. NSA w wyroku z 8 czerwca 2005 r., sygn. akt II GSK 65/05). Jak słusznie podniósł powód w odpowiedzi na pozew wzajemny, cecha opisowości oznaczenia stanowiącego znak towarowy jest oceniana dla produktów farmaceutycznych i kosmetycznych w odmienny sposób niż w przypadku znaków zarejestrowanych dla innych kategorii produktów.

Jak zauważono wyżej sporny znak towarowy, wbrew twierdzeniom pozwanej, jest znakiem aluzyjnym. Zgodnie ze stanowiskiem prezentowanym w orzecznictwie sądów administracyjnych: Zakaz udzielania praw ochronnych na znaki towarowe opisowe nie dotyczy zatem oznaczeń tylko pośrednio opisowych względem zgłaszanych towarów lub usług, a zatem tych oznaczeń, które dopiero drogą skojarzenia myślowego mogą naprowadzić odbiorcę na cechy tych towarów lub usług (tak WSA w Warszawie w wyroku z 8.05.2009 r., sygn. akt VI SA/Wa 2411/08; por. również wyrok NSA z 16.12.2010 r. – sygn. akt II GSK 214/09 odnośnie aluzyjnych znaków towarowych w kontekście produktów farmaceutycznych).

Mając na uwadze powyższe pozew wzajemny należało oddalić, o czym Sąd orzekł w punkcie II wyroku na podstawie art. 164 ust. 1 p.w.p. a contrario w zw. z art. 129 1 ust. 1 pkt 1 – 5 p.w.p. a contrario.

O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie III wyroku w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik postępowania – strony uległy w równym stopniu – w związku z oddaleniem zarówno powództwa głównego jak i powództwa wzajemnego w całości Sąd zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu na podstawie art. 100 k.p.c.

W pkt IV. i V. wyroku Sąd nakazał stronom, odpowiednio powódce i pozwanej, zwrócić w częściach równych wydatki tymczasowo poniesione przez Skarb Państwa. Złożyła się na nie kwota 317,20 zł przyznana świadkowi K. J. postanowieniem z 30 kwietnia 2025 r. (k. 372) z tytułu zwrotu kosztów stawiennictwa na rozprawie.

1 SABEL BV v. PUMA AG, RUDOLF DASSLER SPORT, ECR 1997, nr 11, poz. I-6191.

2 MATRATZEN CONCORD GMBH, DAWNIEJ MATRATZEN CONCORD AG v. URZĄD HARMONIZACJI RYNKU WEWNĘTRZNEGO (ZNAKI TOWAROWE I WZORY PRZEMYSŁOWE), ECR 2004, nr 4A, poz. I-3657.

3 Sygn. akt: I ACa 1744/14.

4 wyrok Sądu Najwyższego z 2 stycznia 2007 r., V CSK 311/06; wyrok Sądu Najwyższego z 16 stycznia 2009 r., V CSK 241/08

5 Por. M. Bohaczewski [w:] Ł. Żelechowski (red.), Prawo własności przemysłowej. Komentarz. Wyd. 2, 2022 – art. 164.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Wiśniewska-Sywula
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Wojciech Midziak
Data wytworzenia informacji: