VII U 844/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gdańsku z 2024-11-26
Sygnatura akt VII U 844/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 listopada 2024 r.
Sąd Okręgowy w Gdańsku, VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Ewa Dawidowska-Myszka
po rozpoznaniu w dniu 26 listopada 2024 r. w Gdańsku na posiedzeniu niejawnym
sprawy T. I.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w G.
o wysokość emerytury
na skutek odwołania T. I. od decyzji z dnia 11 stycznia 2024 r. znak: ( (...)- (...)- (...))
zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że ustala wysokość emerytury dla T. I. od dnia 1 grudnia 2023r. w kwocie 3328,42 zł ( trzy tysiące trzysta dwadzieścia osiem 42/100.)
sędzia Ewa Dawidowska-Myszka
Sygn. akt VII U 844/24
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 11 stycznia 2024r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił T. I. wznowienia postępowania w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 listopada 2023r., który został ogłoszony w dniu 16 listopada 2023r. w Dzienniku Ustaw, zaś termin na złożenie skargi o wznowienie postępowania upłynął 18 grudnia 2023r., a wniosek został złożony w dniu 29 grudnia 2023r.
Odwołanie od tej decyzji złożyła T. I..
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie.
Sąd ustalił, co następuje.
T. I., ur. (...), w dniu 11 maja 2015r. złożyła wniosek o przyznanie jej prawa do emerytury.
Decyzją z dnia 9 lipca 2015r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. przyznał T. I. prawo do emerytury od dnia (...). tj. od dnia osiągnięcia wieku emerytalnego. Ustalono wysokość składek zaewidencjonowanych na koncie z uwzględnieniem waloryzacji w kwocie 125 322,39 zł, zaś wysokość emerytury wyniosła 2140,62 zł.
(dowód: wniosek, k. 1-6 akt emerytalnych, decyzja z dnia 09.07.20215r., k. 17 akt emerytalnych
T. I. w dniu 29 grudnia 2023r. złożyła wniosek o ponowne obliczenie świadczenia emerytalno-rentowego z uwagi na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 listopada 2023r. sygn. akt P 7/22
Zaskarżoną decyzją z dnia 11 stycznia 2024r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił T. I. wznowienia postępowania w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 listopada 2023r., gdyż termin na złożenie skargi o wznowienie postępowania upływał 18 grudnia 2023r. , a wniosek został złożony w dniu 29 grudnia 2023r.
( dowód : wniosek, karty nieponumerowane akt emerytalnych, decyzja z 11.01/2024r.)
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. dokonał hipotetycznego wyliczenia wysokości emerytury na datę złożenia wniosku o ponowne obliczenie świadczenia z uwzględnieniem zmian wprowadzonych ustawą z dnia 24 czerwca 2021 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1621 z późn. zm.), przy czym wysokość kwoty składek zaewidencjonowanych na koncie z uwzględnieniem waloryzacji wyniosła 136 767,60 zł, zaś wysokość emerytury na dzień (...).- 2346,45, a na dzień złożenia wniosku od 1 grudnia 2023r. - 3328,42 zł.
dowód : decyzja hipotetyczna, k. 23-27
Sąd zważył, co następuje
Okoliczności faktyczne w sprawie w zakresie istotnym i wystarczającym zarazem dla jej rozstrzygnięcia Sąd ustalił w oparciu o dokumenty zebrane w toku postępowania. Treść i autentyczność dokumentów nie budziły wątpliwości i nie były przez strony kwestionowane. Dokumentom prywatnym Sąd przyznał więc walor wiarygodności w rozumieniu art. 245 k.p.c., a dokumentom urzędowym Sąd przyznał moc dowodową zgodnie z art. 244 k.p.c.
Rozważając zasadność odwołania w sprawie niniejszej należy mieć na względzie, że niniejsza sprawa nie dotyczy postępowania w sprawie skargi o wznowienie postępowania złożonej w trybie art. 145a ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego. Ubezpieczona w dniu 29 grudnia 2023r. złożyła wniosek o przeliczenie emerytury z uwagi na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 listopada 2023r. sygn. akt P 7/22. W piśmie z dnia 29 grudnia 2023r. ubezpieczona nie wskazywała, że domaga się wznowienia postępowania lub, że składa skargę o wznowienie postępowania. Z treści wniosku wynikało jednoznacznie, że ubezpieczona domaga się przeliczenia świadczenia emerytalnego. Zatem bezsprzecznie wniosek T. I. dotyczył przeliczenia emerytury w związku z ustaloną waloryzacją składek dla emerytur czerwcowych.
Należy podkreślić, że decyzja organu rentowego zapada na skutek wniosku złożonego przez ubezpieczonego, w którym zawarte jest jego żądanie. Wniosek ubezpieczonego inicjuje postępowanie administracyjne przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznych i w nim zawarte jest żądanie strony, o którym rozstrzyga organ rentowy. Prawidłowe odkodowanie treści wniosku ubezpieczonego pozwala na ocenę, czy i w jaki sposób organ rentowy rozstrzygnął o nim, czy to wprost (przyznając lub odmawiając prawa do dochodzonego świadczenia lub świadczeń), czy w sposób dorozumiany (nie wypowiadając się jednoznacznie na temat któregoś ze zgłoszonych żądań).W związku z powyższym, zasada, że w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych przedmiot rozpoznania sprawy sądowej wyznacza decyzja organu rentowego, od której wniesiono odwołanie, nie daje podstaw do twierdzenia, że sąd ubezpieczeń społecznych jest związany materialnoprawną podstawą wskazaną w decyzji organu rentowego. Zatem kontrola zaskarżonej decyzji nie ogranicza się do zbadania prawidłowości kwalifikacji prawnej przyjętej przez organ rentowy, ale polega na zbadaniu materialnoprawnej podstawy rozstrzygnięcia. W rezultacie, sąd ubezpieczeń społecznych nie jest związany błędną kwalifikacją prawną, czy wadliwym uzasadnieniem zaskarżonej decyzji ( por. wyrok SN z 12.04.2022 r., II USKP 114/21, LEX nr 3420446
W niniejszym przypadku Sąd uznał, że istnieją podstawy do rozpoznania merytorycznego żądania ubezpieczonej co do przeliczenia wysokości jej emerytury, skoro żądanie tej treści zostało wyartykułowane we wniosku z dnia 29 grudnia 2023r. i zainicjowało postępowanie administracyjne, którego skutkiem była zaskarżona decyzja odmawiająca wznowienia postępowania i jednocześnie w sposób dorozumiany odmawiająca prawa do ponownego obliczenia wysokości świadczenia emerytalno-rentowego.
W niniejszej sprawie podstawą zgłoszonego żądania ponownego obliczenia wysokości emerytury jest zatem art. 114 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2024 r. poz. 1631).
Przepis art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej umożliwia ponowne ustalenie prawa do świadczeń lub ich wysokość - także z urzędu - jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczeń zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawnione okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość. Powołany przepis stanowi więc podstawę pozwalającą na zmianę prawomocnej decyzji tak w sytuacji, gdy osoba, której odmówiono prawa do świadczenia w związku z nie udowodnieniem faktu spełnienia wszystkich wymaganych przez prawo warunków, przedstawi nowe dowody uzyskane już po wydaniu decyzji potwierdzające to prawo, jak i wtedy, gdy z nowych dowodów czy okoliczności wynika brak podstaw do przyznania świadczenia.
Celem ponownego ustalenia w trybie przepisu art. 114 ustawy emerytalnej jest ponowne rozstrzygnięcie o uprawnieniach, które powstały ex lege przed wydaniem weryfikowanych decyzji rentowych. Uzasadnieniem dla ponowienia postępowania zakończonego prawomocną decyzją organu rentowego, wyznaczającym jego cel, jest niezgodność zawartego w niej rozstrzygnięcia z ukształtowaną ex lege sytuacją prawną zainteresowanego, powstałą na przykład na skutek popełnionych przez organ rentowy uchybień normom prawa materialnego, czy procesowego. W ponowionym postępowaniu organ rentowy dąży więc do ustalenia, czy popełnione uchybienia lub przedłożone dowody albo ujawnione fakty mają wpływ na zmianę dokonanych wcześniej ustaleń.
Trzeba też mieć na względzie, że w orzecznictwie akcentuje się szczególną - w porównaniu do innych organów administracji rozpatrujących typowe sprawy administracyjne - funkcję organu rentowego (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2014 r., I UK 375/13, LEX nr 1646130). Ta "szczególność" znajduje potwierdzenie w szczególnej procedurze odwoławczej (odwołanie od decyzji do sądu powszechnego) oraz zakresie kognicji i sposobie rozpoznawania spraw przez sądy ubezpieczeń społecznych. Interpretując i stosując przepisy prawa ubezpieczeń społecznych oraz przepisy proceduralne stanowiące podstawę prawną działania przez organ rentowy, należy pamiętać, że decyzje tego organu sprowadzają się - zasadniczo - do deklaratywnego potwierdzenia uprawnień przysługujących ubezpieczonym z mocy prawa. Deklaratywny charakter decyzji organu rentowego potwierdzających przysługiwanie ubezpieczonemu prawa do określonego świadczenia rzutuje szczególnie na ograniczenie ostateczności decyzji organu rentowego odmawiających prawa do świadczenia, ponieważ stabilność negatywnego rozstrzygnięcia o prawach jednostki nie jest w tym przypadku wartością, która mogłaby przeważyć nad rzeczywistą realizacją konstytucyjnego i ustawowego prawa do zabezpieczenia społecznego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2016 r., II UK 416/15, LEX nr 2186572). Dlatego też w utrwalonym stanowisku Sądu Najwyższego przyjęto, że przepisy odnoszące się do trwałości i wzruszalności decyzji organu rentowego nie mogą być interpretowane i stosowane w taki sposób, który prowadziłby do trwałego pozbawienia osób ubezpieczonych uprawnień przysługujących im ex lege (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2016 r., II UK 416/15, LEX nr 2186572).
W orzecznictwie Sądu Najwyższego akcentuje się, że funkcją ponownego ustalenia prawa do świadczenia w trybie art. 114 ustawy emerytalno-rentowej jest stworzenie gwarancji wydania decyzji rentowych zgodnych z ukształtowaną ex lege sytuacją prawną zainteresowanych (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 26 lipca 2013 r., III UK 145/12, LEX nr 1408199; z dnia 14 kwietnia 2015 r., II UK 205/14,LEX nr 2122383; z dnia 17 sierpnia 2016 r., I UK 333/15, LEX nr 2120891; z dnia 25 lutego 2008 r., I UK 249/07, OSNP 2009 nr 11-12, poz. 152; z dnia 22 lutego 2010 r., I UK 247/09, LEX nr 585725; z dnia 9 grudnia 2015 r., I UK 533/14).
W ten sposób prawodawca umożliwia eliminację sprzeczności z prawem decyzji organu rentowego poza trybem odwołania od decyzji do sądu ubezpieczeń społecznych. Sprzeczność taka zachodzi zarówno w przypadku decyzji organu rentowego błędnie przyznających świadczenie (potwierdzających prawo do świadczenia), pomimo że prawo do niego nie powstało, jak i w przypadku decyzji błędnie odmawiających realizacji prawa do świadczenia, przysługującego ubezpieczonemu z mocy prawa oraz decyzji nieprawidłowo ustalających wysokość tego świadczenia. Niezgodność ta może powstać także na skutek popełnionych przez organ rentowy uchybień normom prawa materialnego. W ponawianym postępowaniu organ rentowy dąży do ustalenia, czy popełnione uchybienia (przede wszystkim w zakresie prawa materialnego, ale także procesowego) lub przedłożone dowody albo ujawnione fakty mają wpływ na zmianę dokonanych wcześniej ustaleń, od których zależy potwierdzenie uprawnienia ubezpieczonego do określonego świadczenia ( vide postanowienie SN z 10.01.2024 r., II USK 387/22, LEX nr 3652264..
Aby funkcja ta mogła być zrealizowana, konieczne jest - w zakresie istotnym w niniejszej sprawie - "ujawnienie okoliczności istniejących przed wydaniem decyzji". W odniesieniu do tego pojęcia w orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwaliło się stanowisko, zgodnie z którym użyty w art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej zwrot "okoliczności" występuje w dwóch znaczeniach:
1) w znaczeniu okoliczności faktycznych oraz
2) w znaczeniu okoliczności sprawy, ustalonych następczo w kolejnym postępowaniu wyjaśniającym prowadzonym przez organ rentowy w sprawie.
Pojęcie "okoliczności" ma więc szeroki zakres znaczeniowy, obejmujący ogół wymagań formalnych i materialnoprawnych związanych z ustalaniem decyzją rentową prawa do świadczeń emerytalno-rentowych (zob. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2018 r., III UK 153/17, LEX nr 2563524; z dnia 17 sierpnia 2016 r., I UK 333/15, LEX nr 2120891; z dnia 29 listopada 2016 r., II UK 416/15, LEX nr 2186572).
Warunkiem ponownego ustalenia prawa do świadczeń na podstawie tego przepisu nie jest więc ujawnienie jakichkolwiek okoliczności, w szczególności zaś nowych (które pojawiły się po wydaniu decyzji), lecz takich okoliczności, które istniały przed wydaniem decyzji a które - jako nieznane - nie zostały przez organ rentowy uwzględnione (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 231/99, OSNAPiUS 2000 Nr 19, poz. 734; z dnia 12 stycznia 2001 r., II UKN 182/00, OSNAPiUS 2002 Nr 17, poz. 419). Chodzi więc o takie sytuacje, w których doszło do wydania decyzji nieuwzględniającej bądź błędnie uwzględniającej te okoliczności (istniejące przed wydaniem decyzji), które wpłynęły na wadliwe nabycie prawa do świadczenia lub przyczyniły się do nieuzasadnionej odmowy przyznania świadczenia. Przesłanka w postaci "ujawnionych okoliczności" dotyczy przy tym zarówno uchybień organu rentowego popełnionych na etapie stosowania prawa materialnego lub w trakcie podejmowania określonych czynności postępowania administracyjnego mających wpływ na wydanie wadliwych decyzji w sprawach o świadczenia z ubezpieczenia społecznego (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 26 lipca 2013 r., III UK 145/12, LEX nr 1408199 oraz z dnia 8 października 2010 r., I UK 113/10, LEX nr 694229).
Przykładowo w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 9 czerwca 2016 r., III UZP 4/16 (OSNP 2017 Nr 12, poz. 167) przyjęto, że okolicznością uzasadniającą wszczęcie postępowania w sprawie ponownego ustalenia prawa do świadczenia na podstawie art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej nie jest samo wydanie orzeczenia przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, lecz stwierdzone w tym orzeczeniu naruszenie zasady proporcjonalności przy ingerencji w prawo własności ubezpieczonego. Z kolei w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2019 r., I UK 420/17 (OSNP 2019 Nr 12, poz. 145) przyjęto, że nową - w rozumieniu istotnym dla stosowania art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej - okolicznością istniejącą przed wydaniem decyzji, która uzasadnia rozpoznanie wniosku o ponowne ustalenia prawa do świadczenia, o którym negatywnie rozstrzygnięto we wcześniejszej decyzji lub wyroku sądowym, jest wskazanie innej niż uwzględniona uprzednio podstawy prawnej tego świadczenia.
Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy zauważyć należy, że w przedmiotowej sprawie ubezpieczona złożyła wniosek o przeliczenie jej świadczenia emerytalnego z uwagi na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 listopada 2023r. w sprawie P 7/22, w którym stwierdzono, że artykuł 17 ustawy z dnia 24 czerwca 2021 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1621) w związku z art. 25a ust. 2 pkt 2 i ust. 2a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2023 r. poz. 1251, z późn. zm.) w zakresie, w jakim pomija emerytury przyznane na wniosek zgłoszony przed 1 czerwca 2021 r., jest niezgodny z art. 32 ust. 1 w związku z art. 67 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
W sprawach niewykonywania wyroku Trybunału Konstytucyjnego podstawę prawną wzruszenia przez organ rentowy - tylko i wyłącznie - na korzyść ubezpieczonego prawomocnej decyzji ustalającej wysokość świadczenia stanowi art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej, gdy nie jest możliwe uchylenie decyzji organu rentowego z przyczyny określonej w art. 145a k.p.a. z powodu upływu terminu, o którym mowa w art. 146 k.p.a. Nową okolicznością istniejącą przed wydaniem wzruszanej decyzji organu rentowego (art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych) jest zatem nieuwzględnienie przez organ rentowy obowiązującego standardu konstytucyjnego potwierdzonego późniejszym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w składzie zgodnym z przepisami prawa( por. postanowienie SN z 29.10.2020 r., III UZP 4/20, OSNP 2021, nr 6, poz. 71.
Niezależnie od powyższego wskazać należy, że nawet w przypadku zakwestionowania legalności wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 listopada 2023r. w sprawie P 7/22 sąd powszechny ma możliwość samodzielnego zbadania zgodności z konstytucją przepisów prawa mających zastosowanie w niniejszej sprawie .
W doktrynie wskazuje się, że skoro związanie sędziego Konstytucją obejmuje zakaz wydawania rozstrzygnięć z nią niezgodnych, to tym bardziej uznać należy, że Sąd jest uprawniony do przeprowadzania kontroli konstytucyjności przepisów ustaw w przypadku dostrzeżenia oczywistej niekonstytucyjności przepisów (P. Jabłońska, Konstytucyjne podstawy rozproszonej kontroli konstytucyjności prawa Opublikowano: PS 2020/11-12/21-33; tak też M. Jabłoński, Odmowa zastosowania przepisu w praktyce stosowania prawa administracyjnego przez sądy administracyjne i organy administracji publicznej – wybrane problemy [w:] J. Zimmermann (red.), Aksjologia prawa administracyjnego. Tom I, Warszawa 2017, str. 936-937).
Również orzecznictwo sądowe potwierdza, że sądy powszechne posiadają kompetencję do odmowy zastosowania przepisu ustawy uznawanego przez nie za niekonstytucyjny i mogą wyrokować z pominięciem takiego przepisu, stosując bezpośrednio Konstytucję (por. m.in. postanowienie z dnia 26 maja 1998 r., III SW 1/98, OSNAPUS 1998, nr 17, poz. 528; wyrok z dnia 19 kwietnia 2000 r., II CKN 272/2000, niepubl.)”. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazywano ponadto m.in., że „Sąd władny jest odmówić zastosowania przepisu ustawy, który jest sprzeczny z Konstytucją” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 kwietnia 2000 r., sygn. akt: II CKN 272/00, LEX nr 530757), „Sądy powszechne są uprawnione do badania zgodności stosowanych przepisów ustawowych z Konstytucją” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 1998 r., sygn. akt: I PKN 90/98, Opublikowano: OSNP 2000/1/6); „Odmowa zastosowania przepisu w sprawie ma takie znaczenie, że sąd, stwierdziwszy "niekonstytucyjność" danego przepisu uwzględnia ten fakt przy orzekaniu o indywidualnym stosunku w rozpoznawanej sprawie, a jego pogląd nie jest wiążący dla innych sądów orzekających w analogicznych sprawach. To uprawnienie sądu nie uchybia kompetencji Trybunału Konstytucyjnego, którego orzeczenie jest powszechnie obowiązujące i ostateczne (art. 188 pkt 1 Konstytucji)” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 lipca 2003 r., sygn. akt: V CK 47/02, LEX nr 157312). Sąd Najwyższy wielokrotnie zwracał uwagę, że „skoro Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej i jej przepisy stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej (art. 8 Konstytucji RP), zaś sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom (art. 178 ust. 1 Konstytucji RP), to istnieje możliwość samodzielnego dokonania przez sąd oceny zgodności przepisów ustawowych z Konstytucją na użytek rozpoznawanej sprawy. W tym przypadku nie chodzi więc o przeprowadzanie przez Sąd Najwyższy - "w zastępstwie" Trybunału Konstytucyjnego - oceny konstytucyjności przepisów ustawowych, lecz o "odmowę zastosowania" przepisów, które są niezgodne (zwłaszcza w sposób oczywisty) z przepisami (wzorcami) Konstytucji RP” (zob. wyrok SN z dnia 27 lipca 2016 r., III KRS 46/12).
Uwzględniając przedstawioną powyżej argumentację, należy przyjąć, że w sprawach tego rodzaju jak sprawa niniejsza, podstawę prawną wzruszenia przez organ rentowy na korzyść ubezpieczonego prawomocnej decyzji ustalającej wysokość świadczenia stanowi art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej, a nową okolicznością istniejącą przed wydaniem wzruszanej decyzji organu rentowego jest nieuwzględnienie przez organ rentowy obowiązującego standardu konstytucyjnego, co odnosi się do waloryzacji składek na ubezpieczenie emerytalne, które są jedną z podstaw obliczenia emerytury. Kwestie te pozostają zatem w sferze realizacji konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego, o którym mowa w art. 67 ust. 1 Konstytucji. W tym aspekcie warto zaznaczyć, że w samym systemie ubezpieczeń społecznych została sformułowana wprost, w sposób normatywny, zasada równego traktowania ubezpieczonych (art. 2a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, Dz. U. z 2023 r. poz. 1230, ze zm.). W myśl tej zasady wszyscy ubezpieczeni, bez względu na płeć, stan cywilny, stan rodzinny, są traktowani równo. Zasada ta dotyczy w szczególności warunków objęcia systemem ubezpieczeń społecznych, obowiązku opłacania i obliczania wysokości składek, obliczania wysokości świadczeń, okresu wypłaty świadczeń i zachowania prawa do świadczeń.
Celem nowelizacji i wprowadzenia art. 25 a 2a ustawy emerytalnej o treści, że „W przypadku ustalania wysokości emerytury w czerwcu danego roku waloryzacji składek dokonuje się w taki sam sposób jak przy ustalaniu wysokości emerytury w maju danego roku, jeżeli jest to korzystniejsze dla ubezpieczonego”, była "naprawa" usterek mechanizmu waloryzacji składek kwartalnych dostrzeżonych w praktyce jego stosowania. Istnienia tych usterek ustawodawca był świadomy przez wiele lat i mimo to wcześniej nie podejmował żadnych kroków naprawczych. Natomiast nowelizacja wprowadzona w 2021r. objęła zakresem normowania tylko emerytury przyznane na wniosek zgłoszony po 31 maja 2021 r., co spowodowało, że ustawodawca nadal różnicował w sposób konstytucyjnie nieuzasadniony "emerytów czerwcowych".
W uzasadnieniu projektu ustawy nowelizującej z 2021 r. wskazano, że "Czynnikiem, który determinuje wysokość emerytury - oprócz wydłużenia aktywności zawodowej - jest sposób waloryzacji składek emerytalnych oraz kapitału początkowego, stanowiących podstawę obliczenia emerytury. Waloryzację przeprowadza się systemem rocznym do czasu, gdy ubezpieczony zgłosi wniosek o emeryturę. W przypadku ustalania wysokości emerytury w okresie od stycznia do maja i od lipca do grudnia danego roku, składki zapisane na koncie ubezpieczonego po 31 stycznia roku, za który przeprowadzono ostatnią waloryzację roczną, podlegają dodatkowo również waloryzacjom kwartalnym. Natomiast w przypadku ustalania wysokości emerytury w czerwcu danego roku kwota składek poddana ostatniej waloryzacji rocznej nie podlega dodatkowym waloryzacjom kwartalnym, gdyż została już zwaloryzowana rocznie za poprzedni rok od 1 czerwca roku, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę. W konsekwencji, przejście na emeryturę w czerwcu może być mniej korzystne niż w pozostałych miesiącach II kwartału danego roku.
Ustawodawca - mając świadomość niekorzystnych dla "emerytur czerwcowych" skutków obowiązującego mechanizmu waloryzacji kwartalnej - postanowił wprowadzić rozwiązanie o charakterze naprawczym, przy czym gdy chodzi o jego zastosowanie do "emerytur czerwcowych" przyznanych przed wejściem w życie ustawy, zastosowanie nowej regulacji ograniczył jedynie do 2021 r. Tymczasem niekorzystne skutki dotknęły również "emerytów czerwcowych", którym świadczenia przyznano w latach wcześniejszych , tak jak to ma miejsce w przypadku ubezpieczonej Teresy Iłgowskiej. W związku z tym doszło do dalszego zróżnicowania sytuacji prawnej emerytów : część osób uzyskała możliwość przeliczenia wcześniej przyznanej emerytury z uwzględnieniem nowego korzystniejszego sposobu waloryzacji kwartalnej, natomiast części osób takiej możliwości odmówiono.
Przy ocenie konstytucyjności przyjętego rozwiązania nie można też abstrahować od zasady wzajemności, która - oznacza, że świadczenie emerytalne, jest uzależnione od długości okresu zatrudnienia i wysokości odprowadzanych składek. Wprowadzenie zróżnicowania sposobu waloryzacji składek w grupie podmiotów o ustalonej wyżej wspólnej cesze istotnej w żaden sposób nie służy realizacji zasady równego traktowania ubezpieczonych w systemie zdefiniowanej składki. Nie może być bowiem tak, że osoby, które wypracowały taki sam okres stażowy ( a nawet w niektórych przypadkach dłuższy o 1 miesiąc, jeśli wniosek składały w miesiącu czerwcu) i mają taki sam kapitał składkowy, to otrzymają niższe świadczenie z powodu niekorzystnej waloryzacji kwartalnej dla wniosków złożonych w czerwca niż osoby, którym przyznano emeryturę w miesiącu maju.
Podsumowując powyższe rozważania zauważyć należy, że praktyka stosowania art. 25a ustawy emerytalnej wskazywała, że osoby przechodzące na emeryturę w czerwcu mogą otrzymać niższe świadczenie, niż gdyby wysokość ich emerytur ustalano w innym miesiącu np. gdyby pracowały krócej o miesiąc i ustalana byłaby z miesiąca maja, przy czym problem "emerytur czerwcowych" był dostrzegany powszechnie, a mimo to przez wiele lat nie podjęto żadnych działań naprawczych takiego stanu rzeczy, poprzestając jedynie na działaniach o charakterze informacyjnym, wskazujących, aby emeryci nie składali wniosków w miesiącu czerwcu, przy czym nie były one wystarczająco skuteczne, a nadto w niektórych sytuacjach tak jak w niniejszej sprawie nawet jeśli wniosek został złożony o emeryturę powszechną w maju, to emerytura została wyliczona według zasad obowiązujących w dacie nabycia uprawnień tj. w czerwcu w związku z osiągnięciem przez ubezpieczoną T. I. wieku emerytalnego w dniu (...)., bądź też emerytura była przyznawana z urzędu w miejsce uprzednio pobieranej renty z tytułu niezdolności do pracy.
Dlatego też w niniejszej sprawie zaistniała konieczność przeliczenia świadczenia emerytalnego - w taki sposób, aby osiągnąć stan zgodności konstytucyjnej. Pozwany dokonał wyliczenia hipotetycznego przy uwzględnieniu znowelizowanego art. 25 a ust. 2a ustawy emerytalnej zgodnie z którym ‘W przypadku ustalania wysokości emerytury w czerwcu danego roku waloryzacji składek dokonuje się w taki sam sposób, jak przy ustalaniu wysokości emerytury w maju danego roku, jeżeli jest to korzystniejsze dla ubezpieczonego”. W konsekwencji wysokość emerytury należnej ubezpieczonej od dnia 1 grudnia 2023r. wyniosła 3328,42 zł .
W odniesieniu zaś do okresu, za jaki to przeliczenie powinno następować, to zgodnie z art. 129 ustęp 1 ustawy emerytalnej świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu z uwzględnieniem ustępu 2-go. Natomiast w myśl art. 133 ustęp 1 ustawy emerytalnej - w razie ponownego ustalenia przez organ rentowy prawa do świadczeń lub ich wysokości przyznane lub podwyższone świadczenia wypłaca się poczynając od miesiąca, w którym powstało prawo do tych świadczeń lub do ich podwyższenia, jednak nie wcześniej niż: po pierwsze od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy lub wydano decyzję z urzędu z zastrzeżeniem art. 107a ustęp 3, po drugie za okres 3 lat poprzedzających bezpośrednio miesiąc, o którym mowa w pkt. 1, jeżeli odmowa lub przyznanie niższych świadczeń były następstwem błędu organu rentowego lub odwoławczego.
W sprawie niniejszej ubezpieczona złożyła wniosek o przeliczenie wysokości emerytury w dniu 29 grudnia 2023r. , zatem ustalenie wysokości emerytury winno nastąpić od dnia 1 grudnia 2023r. roku.
W ocenie Sądu nie można w przedmiotowej sprawie przyjąć, by doszło do błędu organu rentowego w rozumieniu art. 133 ustęp 1 pkt. 2 ustawy emerytalnej w związku z art. 114 ustawy emerytalnej.
Wskazać należy, że wprawdzie błąd organu rentowego rozumiany jest szeroko, zgodnie z tzw. obiektywną błędnością decyzji i obejmuje sytuacje, w których organ rentowy miał podstawy do przyznania świadczenia lub ustalenia go w określonej wysokości, lecz z przyczyn leżących po jego stronie nie uczynił. Za takie przyczyny uznaje się zaniedbania organu rentowego, każdą obiektywną wadliwość decyzji, niezależnie od tego czy jest ona skutkiem zaniedbania, pomyłki, celowego działania organu rentowego, czy też rezultatem wadliwej techniki legislacyjnej i w konsekwencji niejednoznaczności stanowiących przepisów (tak np. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 28 czerwca 2005 r. III UZP 1/05).
Błąd nie obejmuje jednak sytuacji, w której organ rentowy w chwili wydania decyzji działa na podstawie niebudzących wątpliwości interpretacyjnych przepisów ustawy, które bez wątpienia korzystają z domniemania konstytucyjności aż do chwili uznania ich przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodny z Konstytucją. Decyzja wydana w takich warunkach nie może być uznana za bezprawną, bowiem podstawa prawna do jej wydania odpadła dopiero po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Należy zatem uznać, że decyzja taka stanowi przypadek, w którym opóźnienie w przyznaniu lub wypłaceniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności (tak np. Sąd Najwyższy w postanowieniu z 10 stycznia 2014 r. III UZP 3/13, czy Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z 20 października 2015 r. w sprawie III AUa 758/15).
Podobnie nie można zarzucić organowi rentowemu, że nie dokonał samodzielnego zbadania zgodności z Konstytucją przepisów prawa mających zastosowanie w niniejszej sprawie, albowiem Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie ma takich uprawnień, które przynależą jedynie sądowi. Zatem dopiero na etapie postępowania sądowego było możliwe zweryfikowanie zgodności z Konstytucją wskazanych przepisów ustawy, co umożliwiło wyeliminowanie z porządku prawnego przepisu sprzecznego z Konstytucją i dostosowanie sytuacji ubezpieczonej do poziomu zgodności z Konstytucją.
Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. i cytowanych przepisów sąd orzekł jak w sentencji wyroku.
Jednocześnie w ocenie sądu, w przedmiotowej sprawie istniały podstawy do zastosowania dyspozycji art. 148 1 § 1 k.p.c.
Okoliczności faktyczne sprawy były bezsporne i wynikają z dokumentów zgromadzonych w toku postępowania oraz nie były kwestionowane przez stron. W tych warunkach nie było konieczności rozpoznania sprawy na rozprawie. Żadna ze stron nie wniosła o wysłuchanie na rozprawie jak również charakter sprawy, tj. rodzaj żądania poddanego rozstrzygnięciu, nie sprzeciwiał się zastosowaniu art.148 1 §1 k.p.c.
W ocenie sądu nie było zatem konieczności rozpoznania sprawy na rozprawie, a zasadnym było zastosowanie dyspozycji art. 148 1 §1 k.p.c.
sędzia Ewa Dawidowska-Myszka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Ewa Dawidowska-Myszka, Ewa Dawidowska-Myszka
Data wytworzenia informacji: